Teraz poznacie moje ulubione zestawy z kolekcji Matthewa Williamsona na wiosnę i lato z Londynu.
Zła krytyka:
Łoł, łoł, łoł. Pierwszy komplet i już dobrze znana nam katastrofa. Buty na koturnie. Buty na koturnie są bardzo ładne. Ta jasne... Może w niektórych przypadka, do butów plażowych, ale tu? To w ogóle nie trzyma się kupy. I jeszcze się błyszczą. Cóż to jest???
Dobra krytyka:
Suknia, jest prosta, praktyczna, ładna. Wszystko czego wymagamy od przeciętnej sukni. Nie jest ona przesadzona, poozdabiana kwiatuszkami z tiulu, jakimiś wihajsterkami. To jest po prostu suknia. Może za ZŁOTA, ale pominę ten lekki szczególik.
Zła krytyka:
Bardzo źle dopasowana sukienka. Suknia jest łądna, ale nie pasuję za grosz do modelki. Poszerza jej ramiona , przez co ta drobniutka kobietka zamienia się w drobnego pół - mężczyznę.
Poza tym ten przeklęty koturn! Gdybym była tą modelką wyrzuciła bym buty na śmietnik i chodziła boso!
Dobra krytyka:
Suknia ma bardzo ładne wzory u góry (może troszeczkę za duże), fajne "bufki" i świetny kolor. Co powiedzieć mogę więcej? Nicu, a nicu.
Zła krytyka:
I znowu koturn. To mnie dobija. tym razem przynajmniej jest jakoś ozdobiony. Ale bez komentarza.
Płaszczyk (czy tam narzutka) jest trochę dziwny, ale dam se spokój.
Dobra krytyka:
Spodnie - bez komentarza - boskie
Zła krytyka:
Cudo! Nawet buty są niczego sobie.
Dpbra krytyka:
Suknia BOSKA! Cudna, cudna, cudna. Kocham ją. Nie wiem co jeszcze mam powiedzieć. Gdyby była żywa to bym ją wzięła za męża?
Łał! Po tej kreacji Matthew, na pewno zaawansuje do pierwszej szóstki! Nie podzieliłam tym razem opisu, na złą i dobrą. Dla czego? Nie napisała bym nic w złym przedziale. Bo sami spójrzcie! Przecież to jest piękne i idealne!!!!!!!
Coś wizytowego. Piękna Venus w swojej morskiej, jedwabnej sukni. Idealne. Świetne. Tylko ten koturn ;( Ale już się odczepię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz